^^
Do sklepu z kapeluszami wszedł klient i wybrał kapelusz za 73 zł. Ekspedientce wręczył banknot stuzłotowy. Ta, ponieważ akurat nie miała drobnych (klient także nie miał), wybiegła do sąsiadującego przez ścianę zakładu fryzjerskiego, by zmienić "setkę". Po chwili wróciła, wydała resztę i zadowolony klient opuścił sklep.
Nie upłynęła minuta, jak wpadł fryzjer z pretensjami, że banknot, który mu wręczyła, jest fałszywy i wobec tego należy mu się 100 zł. Banknot rzeczywiście okazał się fałszywy. Oszukana ekspedientka usiadła przygnębiona i zaczęła liczyć, ile też straciła na nieuczciwości klienta, bo to i kapelusz mu wydała, i resztę, i teraz jeszcze fryzjerowi trzeba oddać 100 zł. Liczy, liczy i coś nie bardzo może się doliczyć, bo wypadają jej różne sumy.
Pytanie: Ile wynosiła jej strata?
-----
Wiadomo, że zagadka z internetu. Byłoby dobrze nei szukac odpowiedzi, a samemu pomyśleć i napisać swoją propozycje
Offline
Skazany za Spam
173, stracila 100 i kapelusz ;P
Jezeli kapelusz kupowala hurtowo to minus marza to jeszcze mniej...
Offline
Skazany za Spam
racja, stracila 100 zł Tylko, plus kapelusz
100 zl musiala oddac fryzjerowi czy komu tam, a kapelusz poszedl w pizdu.. za falszywe pieniadze ;P
reszta byla z rozmienionej stowki, wiec to falszywe :)
100 + kapelusz
Offline
Co to odpwiedzi Ufoka to wszystko rozumiem tylko nie :
reszta byla z rozmienionej stowki, wiec to falszywe
no pieniądze rozmienione z fałszywej stówki nie są fałszywe tylko to nie hajs kobity ino fryzjera
Offline
Skazany za Spam
falszywa stowke wyobraz sobie jako papierek, ona idzie z tym papierkiem do fryzjera daje mu go, on jej daje stowke, falszywy papierek jest u niego, ona oddaje z tej stowki 27 zl i zostaje jej prawdziwych 73 złote, traci rowniez kapelusz. Wiec 73 zlote musi pokryc ten kapelusz i zostaje zrownowazone 0 w kieszeni, wtedy przychodzi fryzjer mowiac ze chce swoja 100 zl spowrotem, Wiec traci 100 zł ;-)
A tak wogole, fryzjer byl z mafii to on wyslal tego goscia zeby wyprał brudne pieniadze kupujac kapelusz. ;P
Offline
Jak dla mnie to to nie ejst logiczne.. moze 2 wina temu by bylo ale teraz nie jest.. bp ja zaplacilam za wino niefalszywymi pieneidzmi i jestem i tak stratna bardziej nzi fryzjer.. on tez stracli nie? bo nie wiadomo czy babka od kapeluszy jest wyplacalna ;>
Offline
Skazany za Spam
dobra wygrałem więc... powodzenia (tym razem rozwiązywalna zagadka)
Wg. spisu powszechnego Anglii i Walii w 1891 r. stwierdzono, że ojcowie z ciemnymi oczami i synowie z ciemnymi oczami sanowili 5% badanych osoób, ojcowie z ciemnymi oczami i synowie z jasnymi oczami stanowili 7,9%, ojcowie z jasnymi i synowie z ciemnimi oczami stanowili 8,9%, ojcowie z jasnymi i synowie z jasnymi oczami 78,2%. Jakie jest prawdopodobieństwo dziedziczenia koloru oczu z syna po ojcu ? ;-)
Offline
nie liczyłe tego jeszcze
Ale z genetyki pamiętam, że dla jasnych oczu ( cecha recesywna) prawdopodobieństwo ujawnienia wynosi 1/4 ale dopiero w drugim pokoleniu
Natomiast dla ciemnych oczu (cecha dominująca) prawdopodobieństwo wystapiępienia wynosi 100% w pierwszym pokoleniu i 75% w drugim Of kors to wszystko dla genów mieszanych w pokoleniu 2 oraz czystych w pokoleniu pierwszym. innych przypadków nie chce mi się rozrysowywać
Jeżeli zagadka nie zależy od tych cech to z punkty widzenia człowieka który zna się na geneteyce jest z dupy
Policze jak mi sie będzie chciało
Offline
Skazany za Spam
Zagadka polega na latwym wzorze z prawdopodobieństwa ;-)
Offline